 |
Dla Tych Co Ukradli Księżyc oraz ich przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ali
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:44, 16 Kwi 2007 Temat postu: Wegetarianizm. |
|
|
wikipedia napisał: | Wegetarianizm – rodzaj diety charakteryzujący się wyłączeniem z posiłków produktów pochodzenia mięsnego i ew. jaj lub nabiału z pobudek moralnych bądź etycznych, w odróżnieniu od tzw. jaroszy, którzy wyłączają mięso ze swej diety z pobudek zdrowotnych. Najogólniej wegetarianizm to zbiór kilku diet:
Laktoowowegetarianizm – najbardziej rozpowszechniona odmiana wegetarianizmu. Polega na rezygnacji z potraw mięsnych. Do jadłospisu dopuszczone są natomiast produkty pochodzenia zwierzęcego: nabiał, jajka, miód.
Laktowegetarianizm – popularna odmiana wegetarianizmu, polegająca na wyłaczeniu z jadłospisu jajek. Laktowegetarianie dopuszczają jednak spożywanie mleka i jego przetworów.
Owowegetarianizm – dieta, która z produktów zwierzęcych dopuszcza jedynie spożywanie jajek.
Weganizm – polega na rezygnacji ze spożywania wszelkich pokarmów wytwarzanych przez zwierzęta. Poza mięsem wyłączane są więc z jadłospisu mleko, sery, jaja, miód.
Witarianizm – dieta polegająca na spożywaniu wyłącznie świeżych warzyw i owoców. Odrzuca jakiekolwiek potrawy gotowane. Witarianie rezygnują również z wszelkich napojów typu kawa, herbata, soki, na rzecz świeżej, najlepiej źródlanej wody.
Frutarianizm – najbardziej zaostrzona forma wegetarianizmu. Oprócz mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, fruktarianie nie jedzą żadnych owoców i warzyw, które musieliby zerwać. Ich pokarmem są owoce, które same spadną z drzewa.
Makrobiotyzm – polegający na spożywaniu tylko i wyłącznie słabo rozwiniętych kiełków roślin. |
Zainspirowana jakże wartościowym tematem na forum Jafu{a raczej odpowiedziami w nim} Judasza o wierszyku, w którym występowały zwierzęta, postanowiłam napisać nowy.
Jako, że wegetarianizm nie jest pojęciem nowym, często się z nim spotykamy, pomyślałam, że może warto o nim podyskutować.
W życiu spotkałam się ze skrajnymi zdaniami na ten temat. Jedne mówiły o tym, że nie powinniśmy jeść zwierząt, drugie że to nie jest zdrowe i Bóg chciał, abyśmy panowali nad zwierzętami.
I tu pytanie, w jakim stopniu mamy nad nimi panować?
fragment Biblii wykorzystywany przez przeciwników wegetarianizmu: (...) wszedł Piotr na dach, aby się pomodlić. (...) Odczuwał głód i chciał coś zjeść. Kiedy przygotowywano mu posiłek, wpadł w zachwycenie. Widzi niebo otwarte i jakiś spuszczający się przedmiot (...). Były w nim wszelkie zwierzęta czworonożne, płazy naziemne i ptaki powietrzne. «Zabijaj, Piotrze i jedz!» – odezwał się do niego głos. «O nie, Panie! Bo nigdy nie jadłem nic skażonego i nieczystego» – odpowiedział Piotr. A głos znowu po raz drugi do niego: «Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił».
Co sądzicie o przekonaniach wegetarian?
Może któryś z panów wyznaje taką hmm filozofię życia? ^^"
kilka cytatów..
~ Człowiek jest naprawdę królem dzikich bestii, gdyż jego brutalność przewyższa ich brutalność. Żyjemy ze śmierci innych. Jesteśmy cmentarzyskami!
Leonardo da Vinci
~ Najbardziej niebezpieczną bronią w arsenale homo sapiens jest widelec.
Howard Lyman
~ Więcej niż jeden raz uświadomiłem sobie, że jeśli chodzi o zwierzęta, każdy człowiek jest nazistą.
Charles Patterson
~ Zwierzęta są moimi przyjaciółmi... a ja nie jadam swoich przyjaciół.
George Bernard Shaw
[link widoczny dla zalogowanych] empatia ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reynevan
Księżycan
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdzieś na śląsku
|
Wysłany: Wto 2:16, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nu tak i przychodzi chwila kiedy zagladajac do talerza musze przypomniec sobie ze male stworzonko oddało swe życie, bym ja mógł rozkoszowac sie tym smakiem...
Nu a co z przyrodą? Wiele zwierząt poluje by przezyc.
Skłonny byłbym za tematem "uboju" tych posiłków.
Bo dochodza nas słuchy ze brak humanitaryzmu przy tym jak cholera.
Ale szczerze mówiac poza petycjami podpisywanymi nie zrobiłem nic.
Badz uboj dla skórek a mieso do wyrzucenia... nie chodzi tu o brak ekonomicznego podejscia ale raczej brak szacunku.
Btw zawsze mam zdanie dla tych co mi chcą porwac kotleta z talerza...
Chodzi mi o tych którzy mi nie przeszkadzają ale starają sie przeszkodzic mi.
Kochani jezeli kochacie tak zwierzeta dlaczego wyjadacie ich pasze?! ^^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yorgul Moczymorda
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Wto 13:34, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mam kilku znajomych wegan, jeden z nich na moje pytanie-dlaczego zrezygnował z mięsiwa odpowiedział, że po prostu w pewnym momencie przestał mu smakować schabowy i powoli zaczął zmieniać dietę odstawiając produkty odzwierzęce w tym miód (nie rozumiem w dalszym ciągu dlaczego-przecież pracowite pszczółki nie oddają swojego owadziego życia przy jego produkcji, podobnie jest z serem) Drugi mój kolega zmienił się w wegana pod wpływem innych wegan, nie je mięsa już kilka lat i mówi,że już się przyzwyczaił.
Ja lubię urozmaicone posiłki, jestem wszystkożerny, nie pogardzę także potrawami z mięsa surowego-mniam Zdaję sobie sprawę, że to zmielone exżyjątko i nie zawsze uśmiercone w humanitarnych warunkach, ale nie potrafiłbym zrezygnować z jedzenia mięsa-kiełbaska z ogniska, karkówka z grilla, schabowy z patelni, tatar jako zakąska-poezja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Neurocide
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 13:29, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem wegatarian dla idei. Rozumiem i popieram wegatarian, którzy jedzą warzywa bo wolą je od mięsa. Nie mógłbym byc wegetarianinem, gdyż warzywo poddane obróbce cieplnej (z nielicznymi wyjątkami) jest dla moich kubków smakowych trudne do przyjęcia, a w mózgu wywołuje nieprzyjemne efekty.
Prawdę powiedziawszy mam ochotę zjeść mięso kota (przysmak chiński) i świnki morskiej (przysmak z amazonii). Ale szanuje wszytskich wegetarian smakowych. Dziwią mnie wegetarianie ideowcy. Natomiast wegetarian ideowców, chodzących w wyrobach ze zwierząt (buty, paski, torby) darzę wyjątkową pogardą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
diiyin
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kochane Tychy
|
Wysłany: Pon 19:54, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie jem mięsa ale tylko dlatego, że mi nie smakuje. Nie odstawiłam każdego bo np. mięso z kurczaka bardzo mi smakuje szczególnie doprawione na ostro z cacykami Jem tyż kiełbaski, pasztety (jeśli to za mięsko można uznać) czasem szynki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yorgul Moczymorda
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Czw 19:32, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
weganie idioci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pedros
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miedzyrzec Podlaski ;]
|
Wysłany: Czw 19:45, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Idioci znajdą się w każdym środowisku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Neurocide
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 20:46, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Każda dieta wymienuiona w pierwszym poście od wegaństwa w dół ma znamiona zaburzeń psychicznych moim skromnym zdaniem. Takie tarepie dobre sa na bardzo krótką metę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|